Mmmm... tylko tyle i aż tyle. Rolada biszkoptowa z bitą śmietaną z dodatkiem laski wanilii. Delikatna, kremowa, rozpływająca się w ustach. Idealna do popołudniowej kawy, błyskawiczna w przygotowaniu. Wanilia wypełniła całą kuchnię swoim pięknym, intensywnym zapachem, a czarne ziarenka świetnie wyglądają w towarzystwie śmietanki.
Składniki:
- 5 jajek
- 5 łyżek cukru
- 5 łyżek mąki pszennej
- 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 cukier waniliowy
- szczypta soli
Do przełożenia:
- 350-400ml słodkiej śmietanki 36%
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 duże opakowanie (16g) cukru waniliowego
- laska wanilii
- 2 łyżki dżemu truskawkowego
Białka oddzielamy od żółtek, dodajemy szczyptę soli i ubijamy je na sztywno. Pod koniec ubijania dodajemy łyżkę cukru. Żółtka ubijamy z 4 łyżkami cukru i cukrem waniliowym na kogel mogel. Ubite na sztywną pianę białka dodajemy do kogla mogla i delikatnie mieszamy trzepaczką. Dosypujemy suche składniki, czyli mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną i proszek do pieczenia, mieszamy delikatnie do dokładnego połączenia składników.
Ciasto wylewamy na płaską blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wyrównujemy. Pieczemy w temperaturze 185°C (z termoobiegiem) przez 15 minut.
Gorące ciasto ściągamy razem z papierem z blachy, odwracamy do góry nogami, odklejamy papier, kładziemy czystą ściereczkę kuchenną i zawijamy w rulon. Pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Dobrze schłodzoną śmietankę ubijamy do momentu uzyskania pożądanej konsystencji. Na koniec dodajemy cukier puder i cukier waniliowy, a także ziarenka z laski wanilii.
Biszkopt rozwijamy, smarujemy cieniutko truskawkowym dżemem, wykładamy śmietanę (zostawiamy przy jednym z końców zapas 2cm by krem nie wypływał), rozsmarowujemy równo po cieście i ponownie zwijamy w rulon. Gotową roladę przykrywamy ściereczką i wstawiamy do lodówki na przynajmniej 2-3 godziny.
Roladę kroimy lekko pod skosem na kawałki, podajemy posypane cukrem pudrem i udekorowane listkiem mięty.
Smacznego!