Coś by się zjadło. Coś na szybko, coś ze składników w lodówce, coś pysznego. Dzisiaj propozycja na to "coś". Przy okazji jest to coś fit.
Pełnoziarnisty tost, zielone listki, chuda wędlina i gwóźdź programu - jajko w koszulce. Pychota przygotowana w kilka minut, za kilka groszy, a jednak robiąca wrażenie. Idealne na śniadanie, kolację bądź po prostu lunch.
Składniki na jedną porcję:
- kromka pełnoziarnistego chleba (u mnie orkiszowy z ziarnami)
- rukola / roszponka
- 1 jajko
- 2-3 plasterki chudej wędliny
- sól, pieprz, łyżka octu
Chleb grillujemy z obu stron na patelni do grillowania bądź przygotowujemy go w tosterze. Ma być chrupiący i złocisty. Wędlinę również grillujemy na suchej patelni.
Jajko gotujemy w koszulce - w garnku zagotowujemy wodę, dodajemy do niej łyżkę octu. Na talerzyk wybijamy jajko, delikatnie by żółtko pozostało w całości. Wodę w garnku wprawiamy w ruch za pomocą łyżki - tworzymy wir w środek którego wlewamy nasze jajko. Woda ma się tylko delikatnie gotować. Po 3 minutach wyciągamy jajko, białko będzie idealnie ścięte, zaś żółtko pozostanie płynne.
Na toście układamy listki roszponki, wykładamy wędlinę, gorące jajko w koszulce, posypujemy solą i pieprzem. Można podać np, z pomidorem.
Jeśli przygotowujemy większą ilość jajka można zrobić wcześniej - a przed podaniem wrzucić na chwilę do wrzątku.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o Wasze sugestie dotyczące bloga i przepisów, komentarze i co tylko chcecie. Dziękuję za każdy wpis! :)