Ten tort również zrobiłam z okazji swoich urodzin, tym razem dla gości, którzy odwiedzili mnie w sobotę.
Połączenie serka mascarpone z białą czekoladą jest po prostu... IDEALNE. Do tego doskonale uzupełniające całość truskawki. Tort bardzo prosty w wykonaniu, a przy tym efektowny. Zdjęcia przekroju nie udało mi się zrobić, tort zniknął sama nie wiem kiedy! :-) Ale nic straconego, bardzo mnie to cieszy i to najlepszy komplement ze strony moich bliskich! :-)
Składniki na biszkopt:
- 6 jajek
- 6 łyżek cukru
- 6 łyżek mąki pszennej
- 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 cukry wanilinowe
- szczypta soli
Na krem:
- 2 serki mascarpone
- 350g białej czekolady
- 200ml śmietany kremówki 36%
- 2 łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
- 500-700g truskawek
- 50g białej czekolady (na polewę)
Zaczynamy od biszkoptu. Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywno z dodatkiem szczypty soli, pod koniec ubijania dodajemy 2 łyżki cukru. Żółtka ubijamy z resztą cukru i cukrem wanilinowym do uzyskania puszystej, jasnej masy. Do żółtek dodajemy pianę z białek i delikatnie, za pomocą trzepaczki kuchennej mieszamy by nie stracić objętości. Dodajemy mąkę i dalej mieszamy do dokładnego połączenia składników. Ciasto wykładamy na formę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy w temp. 185°C (z termoobiegiem) przez 25-30 minut (do suchego patyczka). Gotowy biszkopt wyjmujemy z tortownicy, odklejamy papier i pozostawiamy do całkowitego wystudzenia.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, odstawiamy do wystudzenia. Mascarpone i śmietana muszą być mocno wychłodzone. Śmietanę ubijamy na sztywno, pod koniec dodajemy cukier puder. W osobnej misce ubijamy serek mascarpone, dodajemy płynną ale już wystudzoną czekoladę, dokładnie mieszamy. Łączymy z bitą śmietaną.
Biszkopt dzielimy na 2 równe blaty. Na dolny blat wykładamy połowę kremu, układamy warstwę przekrojonych na pół truskawek i delikatnie przykrywamy je kremem. Całość przykrywamy drugą częścią ciasta, wierzch i boki smarujemy równo pozostałym kremem. Boki tortu dekorujemy plastrami truskawek, zaś górę polewamy roztopioną białą czekoladą. Środek ozdobiłam truskawkami w białej czekoladzie i listkiem mięty.
Tort należy schłodzić w lodówce przynajmniej 3-4 godziny.
Smacznego!
aaaaa....ten tort będzie mi się śnił po nocach...był tak nieprzyzwoicie pyszny :)
OdpowiedzUsuń