Szukaj

niedziela, 10 kwietnia 2016

Cytrynowy ogród.

Lekki, puszysty biszkopt połączony z cytrynowym kremem - taki właśnie jest mój cytrynowy ogród. Dekoracja jest bardzo prosta, a przy tym robi wrażenie. Idealny jako wiosenny, letni tort urodzinowy bądź po prostu weekendowe ciasto. Ja zrobiłam go z pomocą małej, słodkiej Laury - dekoracja sprawiła jej największą frajdę. ;-)
Przepis wydaje się skomplikowany, ale w rzeczywistości jest prosty i zdecydowanie wart wykonania. 





Składniki na biszkopt:
- 8 jajek
- 8 łyżek cukru
- 8 łyżek mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 cukry wanilinowe
- szczypta soli

Na lemon curd:
- 1/2 szklanki soku z cytryny
- 2-3 łyżeczki skórki z cytryny
- 1/2 szklanki cukru
- 3 żółtka
- 1/4 kostki masła

Na krem:
- 2 serki mascarpone 
- 1 mały kubeczek śmietany 36%
- 2-3 łyżki cukru pudru (do smaku, można dodać więcej)
- lemon curd

Dodatkowo:
-  białe pianki jojo
- kilka drażetek czekoladowych M&M

Zaczynamy od biszkoptu. Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywno z dodatkiem szczypty soli, pod koniec ubijania dodajemy 2 łyżki cukru. Żółtka ubijamy z resztą cukru i cukrem wanilinowym do uzyskania puszystej, jasnej masy. Do żółtek dodajemy pianę z białek i delikatnie, za pomocą trzepaczki kuchennej mieszamy by nie stracić objętości. Dodajemy mąkę i dalej mieszamy do dokładnego połączenia składników. Ciasto wykładamy na formę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy w temp. 185°C (z termoobiegiem) przez 25-30 minut (do suchego patyczka). Gotowy biszkopt wyjmujemy z tortownicy, odklejamy papier i pozostawiamy do całkowitego wystudzenia.

Pora na lemon curd. W metalowej misce mieszamy za pomocą trzepaczki sok i skórkę z cytryny, cukier, jajka. Dodajemy pokrojone w kostkę masło i umieszczamy w kąpieli wodnej. Ciągle mieszając podgrzewamy nad parą aż masa zgęstnieje, może to potrwać jakieś 10-15 minut.
Gotową masę przelewamy do innej miski i przykrywamy powierzchnię folią, dzięki temu nie powstanie kożuch. Odstawiamy do lodówki na 3-4 godziny. Lemon curd można przechowywać w zamkniętym słoiczku nawet kilka dni.

Czas na krem. Kremówkę przekładamy do wysokiego naczynia, dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę. W osobnej misce ubijamy krótko mascarpone, dodajemy do niego lemon curd i cukier puder. Dokładnie mieszamy. Do masy dodajemy bitą śmietanę i mieszamy trzepaczką. Gdyby krem był za kwaśny można dodać więcej cukru pudru.

Biszkopt dzielimy na dwie równe części. Na dolny blat wykładamy połowę kremu, dokładnie rozsmarowujemy i przykrywamy górnym blatem. Wykładamy resztę kremu i rozkładamy go równo zarówno na wierzch tortu jak i jego boki. 
Pianki jojo rozcinamy nożyczkami po przekątnej, tak powstają nasze płatki. Na torcie układamy kwiaty, w środek każdego wkładamy drażetkę M&M. 
Ciasto chłodzimy w lodówce przynajmniej 3-4 godziny.

Smacznego! :) 

Sernik z gorzką czekoladą.

Sernik. Temat rzeka. Każdy ma swój ulubiony przepis - ze spodem, bez, z polewą lub bez niej. Moja mama robi go zawsze z brzoskwiniami i aksamitną, puszystą pianką. Ja z kolei najbardziej lubię ten z samego sera, bez spodu i zbędnych dodatków.
Mój mąż już długo męczył mnie bym taki upiekła, więc zrobiłam go na Wielkanoc. Niestety zdjęcia złej jakości, robione w pośpiechu, ale przepis jest najważniejszy.
Sernik jest pyszny, idealnie kremowy, polewa dodaje mu smaku. Robi się go błyskawicznie, jak dla mnie to najlepszy sernik.




Składniki:

- 1kg twarogu półtłustego lub tłustego (ja użyłam z wiaderka, polecam ten z Piątnicy)
- 2 cukry wanilinowe lub laska prawdziwej wanilii
- 1 budyń waniliowy
- 130g masła
- 8 jajek
- 1 szklanka cukru

Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową, więc dobrze wyjąć je z lodówki kilka godzin przed rozpoczęciem pieczenia.
Całe jaja wbijamy do miski, dodajemy cukier i cukier wanilinowy i ubijamy na jednolitą masę. Po chwili dodajemy miękkie masło, ubijamy chwilę i dodajemy powoli twaróg. Na sam koniec dodajemy proszek budyniowy i dokładnie mieszamy. Masę serową przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w piekarniku w temp. 170 stopni (bez termoobiegu) przez 60-70 minut. Po tym czasie wyłączamy piekarnik ale sernik zostawiamy w środku (z zamkniętymi drzwiczkami) na około pół godziny. Po tym czasie uchylamy piekarnik i pozostawiamy w nim sernik na kolejną godzinę - dwie. Kiedy już wyjmiemy ciasto z piekarnika zostawiamy je w formie do całkowitego wystudzenia, najlepiej na całą noc włożyć go do lodówki. Po tym czasie delikatnie wyjmujemy ciasto z formy. Dzięki temu, że pozostawimy ciasto do wystudzenia w piekarniku nie opadnie  tak bardzo, ani nie popęka.

Jeśli chodzi o polewę wystarczy rozpuścić dobrej jakości gorzką czekoladę (100-120g) w kąpieli wodnej, pod koniec dodając łyżkę masła. Polewę rozlewamy na powierzchni sernika i czekamy aż zastygnie.

Gotowe! :)