Ekspresowe, czekoladowe ciasteczka. Ich wykonanie, łącznie z pieczeniem nie zajmuje więcej niż pół godziny, co jest ich niewątpliwym atutem. Pięknie pachną, są chrupiące. Można je dowolnie modyfikować - np. poprzez dodanie orzechów laskowych, migdałów, bakalii, czy polewy czekoladowej. Ja je zrobiłam w wersji podstawowej.
Dzisiejsze zdjęcia mało udane, ale musiałam ratować się telefonem.
Dzisiejsze zdjęcia mało udane, ale musiałam ratować się telefonem.
Składniki:
- 300g czekolady (100g mlecznej, 200g gorzkiej)
- opakowanie groszków czekoladowych (nie są konieczne)
- 1/3 szklanki cukru
- 150g masła
- 2 jajka
- 150g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, pod koniec dodajemy masło i cukier. Odstawiamy do przestudzenia. W misce mieszamy mąkę, proszek do pieczenia i groszki czekoladowe. Wlewamy roztopioną czekoladę, wbijamy jajka i łączymy całość mieszając - najlepiej sprawdza się trzepaczka.
Ciasto umieszczamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, formujemy ciasteczka.
Pieczemy 10-12 minut w temperaturze 170°C.
Po wyjęciu z piekarnika ciastka mogą być lekko miękkie, należy odstawić je do wystudzenia.
Smacznego! :)